poniedziałek, 8 października 2012

Zmiany w KPU

Z szeregów Plutonu odeszły trzy ekipy:  Blackfields, Czarny Lis i RPIMa. Rozstanie z KPU było podyktowane różnymi powodami, między innymi "wyczerpaniem formuły plutonu", czy też rozdźwiękiem  priorytetów i celów, jakie chcemy osiągnąć.
Przyszłość plutonu stoi pod znakiem zapytania, jednak nie przekreśla to dorobku dwóch lat wspólnej pracy, treningów i symulacji. KPU stało się w tym czasie znaczącą siłą w mazowieckim airsofcie, zmieniło układ sił i zapisało się w pamięci wszystkich uczestników.

RA-KA-TAN-GA!

poniedziałek, 1 października 2012

30.09.2012 - Warsztaty Taktyczne WAT

W ostatnią niedzielę września spotkaliśmy się na poligonie WATu w celu wspólnego treningu oraz omówienia najważniejszych spraw plutonu, dotyczących jego przyszłości.

Po krótkiej dyskusji, której puentą była prośba o przemyślenie i przedstawienie na forum swoich oczekiwań i wizji dalszej pracy KPU przystąpiliśmy do zajęć docelowych.

Rozgrzewkę poprowadził nasz ulubiony Lucek "HULK" WueFmen, który poprzez kontrowersyjne, acz wyjątkowo ekscytujące ćwiczenia siłowe postanowił zwiększyć poziom integracji poszczególnych członków... operatorów w drużynach.

(Czekamy z niecierpliwością na zdjęcia zrobione przez Kruszynę, bo nie da się oddać słowami tego, co się działo na OSFie tego pamiętnego poranka)

Po rozgrzewce kilku śmiałków pod przewodnictwem Lucka postanowiło przebiec tor, podczas gdy cała reszta szpejowała się niespiesznie obgadując co ważniejsze wydarzenia sceny airsoftowej.

Wyszliśmy w teren z zamiarem przećwiczenia reakcji na kontakt z różnego kierunku... Pogoda dopisywała, przerażała jedynie ilość cywili z pieskami/rowerami/dziećmi/hulajnogami i teściowymi, ale do tego trochę już zdążyliśmy przywyknąć. Nagle jak z pod ziemi na polanie pojawili się panowie z Solidu i wygonili nas z terenu. Poczłapaliśmy więc w inny teren, by nie drażnić tłustawych ochroniarzy straszących nas policją.

Podczas przemarszu szykiem (niestety) pół-ubezpieczonym, nadzialiśmy się na Śnieżne Barsy, które stłamsiły nas okrutnie. Całkowicie nie spodziewaliśmy się zasadzki i myśląc w większości o incydencie z panami Solidnymi, nie byliśmy wystarczająco czujni. Swoją drogą Barsy zasadziły się bardzo porządnie...

Ciąg dalszy ćwiczeń przebiegał na niewielkiej polanie za terenem wojskowym. Przećwiczyliśmy reakcję na kontakt z różnych stron, odrywanie w różnych kierunkach, obronę okrężną i niektóre szyki. Ćwiczenia pokazały, że wiele jeszcze należy przepracować, by odruchy poszczególnych strzelców były na tyle automatyczne, aby dawały szansę na wyjście z opresji bez szwanku.

Kolejnym blokiem warsztatowym były ćwiczenia pościgowe, na których niestety nie mogłam zostać, więc mój opis Treningu kończy się tutaj.
Mam nadzieję, że wszyscy uczestnicy bawili się tak dobrze jak ja.
Do następnego :)


środa, 26 września 2012

B-Day 23 IX 12 WAT

KPU, reprezentowane przede wszystkim przez nasze dzielne Czarne Koty, po raz kolejny pojawiło się na mazowieckiej imprezie około-milsimowej. Białlandzka Furia, bo tak nazywała się ta impreza, odbywała się na znanym nam terenie poligonu WAT.

Czekamy na relacje Goorocka, który miał okazję dowodzić stroną Białlandii.

Jak na razie musimy się jednak zadowolić jedynie fotorelacją, w której między innymi list gończy Goorocka:)


Zdjęcia od Czarnych Kotów

czwartek, 13 września 2012

Partyzant 8.09.2012

W jeszcze ciepły, wrześniowy weekend odbyła się ważna dla naszego plutonu i całego środowiska mazowieckiego Airsoftu symulacja - Partyzant.
Zorganizowany przez ekipę Red Towers milsim bazował na historycznym już konflikcie między Gorgonią a Katangą. Zadaniem dzielnego plutonu Katangi wspomaganego przez zaprzyjaźnione teamy ( między innymi BRT, Aurora, Szerszeń, Sfora i Śnieżny Bars) było bezpieczne przetransportowanie Pani pułkownik Wujwiejakow, agenta wywiadu Armii Katangi, przez teren obsadzony przez siły Gorgonii.

Rozkazem dowództwa siły Katangi zostały podzielone na dwie części - małą grupę konwoju VIPa, dowodzoną przez Carlosa, oraz siły główne, mające za zadanie zwrócić na siebie uwagę i związać walką siły nieprzyjaciela.

Po długim i wymagającym marszu oddziału z Vipem, oraz heroicznej walce sił pozoranckich zadanie zostało wykonane. Gorgończycy nie mieli szans wytropić oddziału eskortującego, skupiając się w pełni na obronie punktów amunicyjnych oraz walcząc z główną grupą KPU. Po raz kolejny Katanga pokazała swoją siłę, pełne oddanie sprawie i wytrwałość w wykonywaniu powierzonych zadań.

AARy sporządzone przez dowódców poszczególnych sekcji TUTAJ,
Relacja fotograficzna w Galerii.


poniedziałek, 30 lipca 2012

Warsztaty Taktyczne 29.07.2012

Warsztaty dowodzone przez Adama z BlackField, w roli szkoleniowców również Michał i Kiedryn z Rpima. Głównym założeniem Warsztatów było przećwiczenie podstawowych umiejętności z zakresu walki w terenie zabudowanym: podchodzenie do budynku, wchodzenie do budynku oraz przemieszczanie się po budynku wraz z zabezpieczaniem kolejnych pomieszczeń.

Warsztaty były poprowadzone w systemie rotacyjnym, trzech instruktorów szkoliło w tym samym czasie z różnych zagadnień, drużyny po odbyciu półgodzinnego bloku z jednym z instruktorów przechodziły do kolejnego. Taki tryb szkoleń oszczędza czas i minimalizuje przestoje, jest to szczególnie przydatne w trudnych warunkach pogodowych takich jak mróz czy upał. Nikt się nie grzeje na słońcu lub nie marznie w bezruchu czekając na swoją kolej do wykonania ćwiczenia.

Miejscówka zaprezentowana przez team Blackfield spełniła wszystkie nasze oczekiwania, teren idealny do ćwiczenia całym plutonem - wiele możliwych podejść pod budynek i dużo miejsca w środku.

W kwestii zagadnień poruszonych na szkoleniu - wiele można wyczytać w różnych źródłach, jednak przećwiczenie tego pod okiem kompetentnych szkoleniowców daje o wiele więcej.
Przydatne materiały: Specops
Co jeszcze można by przećwiczyć? Wchodzenie na granat z pirotechniką, której niestety na tej właśnie miejscówce nie mogliśmy użyć, pokonywanie okien, wyższych murków i wszelkich przeszkód tak, by nie uszkodzić siebie, kolegów lub repliki, meldunki i komunikację w stacku.

Fotorelacja 



piątek, 27 lipca 2012

Ewakuacja rannego

Trochę staroci wartych przypomnienia i przećwiczenia w ekipach, czyli ewakuacja rannego z pola walki.
Główne zasady bezpieczeństwa:
 - NIGDY nie ewakuujemy samodzielnie osoby cięższej niż my sami. Nasz kręgosłup jest zawsze ważniejszy niż rozgrywka.
 - Ewakuując chronimy głowę rannego, ręce rannego staramy się zabezpieczyć, by nie plątały się bezwiednie
 - Przed ewakuacją zabezpieczamy broń własną i rannego

A tu kilka fotek:
WARSZTATY TAKTYCZNE LIPIEC 2011






środa, 18 lipca 2012

20120715 Sneak & Shoot

Chłopaki z BF dali czadu i zajęli nieoficjalnie pierwsze miejsce. Niestety punkty za odstrzelenie snajpera dostali już po ogłoszeniu wyników, więc oficjalnie rozgrywkę wygrali FIA, ale i tak wiemy, kto jest najlepszy :P

Garść fotek w galerii FIA: https://picasaweb.google.com/fia.warszawa/20120715SneakShoot